GIS zakazał stosowania suszarek do rąk. Powodem koronawirus.
Jak wiadomo kolejnym etapem odmrożenia gospodarki było otwarcie pubów, restauracji oraz barów ale… z zachowaniem obowiązujących norm i wytycznych wydanych przez Ministerstwo Zdrowia.
Jednym z nich był CAŁKOWITY ZAKAZ STOSOWANIA SUSZAREK ELEKTRYCZNYCH DO OSUSZANIA RĄK.
Wszelkie wytyczne dotyczące poszczególnych branż możemy łatwo znaleźć pod linkiem:
Zachowanie higieny rąk jest jednym z najważniejszych czynników zmniejszających ilość zakażeń w ramach opieki zdrowotnej i nie tylko.
Niestety w codziennym życiu okazuje się, że:
tylko 5% ludzi korzystających z toalet myje ręce dostatecznie długo by zmyć część drobnoustrojów ze skóry dłoni
33% ludzi nie korzysta z mydła
10% ludzi w ogóle nie myje rąk opuszczając łazienkę
*Źródło: Borchgrevink et al. 2013, Journal of Environmental Health. Z mniej pewnych źródeł wiemy, że ten stan się nie poprawił.
Warto wiedzieć, że mycie samą wodą nie przynosi niemal żadnego efektu. Usuwamy jedynie duże zabrudzenia, które nie przywarły no skóry.
W dodatku wiele osób nie suszy rąk po umyciu - a to błąd!
Gdy mokre ręce dotykają czystej powierzchni, zanieczyszczają ją - lub są skażane przez brudną powierzchnię - szybciej niż prawidłowo wysuszone ręce.
Dlatego też, po skutecznym osuszeniu, ryzyko ponownego skażenia rąk jest o wiele mniejsze.
Pod nożem Głównego Inspektoratu Sanitarnego znalazły się suszarki elektryczne do rąk – szczególnie modele kieszeniowe, ale też nadmuchowe bez kieszeni.
Otóż suszarki, które możemy spotkać w różnych miejscach z powodzeniem mogłyby się nazywać rozpylaczami bakterii.
Podczas gdy suszarki likwidują wilgoć na naszych dłoniach, rozbryzgują przy okazji resztki wody wraz z drobnoustrojami: na umywalki obok, na ściany, na nasze ubrania i twarze.
Podczas badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Leeds w 2014 roku stwierdzono, iż
liczba bakterii we wszystkich toaletach z zainstalowanymi suszarkami była znacznie większa, niż w toaletach z ręcznikami papierowymi.
Największą różnicę zaobserwowano na samej powierzchni suszarek – liczba bakterii była nawet 100 razy większa od dystrybutorów ręczników umiejscowionych w innych pomieszczeniach.
Problem pojawia się, gdy użytkownicy nie myją dokładnie rąk (co niestety jest częste)
W rezultacie suszarka działa jak rozpylacz zanieczyszczający pomieszczenie, a w tym samą suszarkę, umywalki, podłogę i inne pobliskie powierzchnie.
Ręczniki papierowe wchłaniają wodę, a z nią mikroby. Jeśli są odpowiednio utylizowane, stwarzają znacznie mniejsze ryzyko zakażeń.
Zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia oraz wytycznymi Głównego Inspektoratu Sanitarnego ręce należy osuszać JEDNORAZOWYM RĘCZNIKIEM PAPIEROWYM.
Marka Tork jako lider światowego rynku systemów higienicznych posiada w swojej ofercie szeroką gamę dozowników do ręczników papierowych w roli, czy też centralnie dozowanych.
Wszystkie dozowniki do ręczników wykonane są z tworzywa ABS, bardzo odpornego oraz zachowującego swoje walory użytkowo wizualne przez długie lata, w odróżnieniu od zwykłego plastiku.
Dozowniki nie posiadają przestrzeni trudno dostępnych, co ułatwia utrzymanie czystości wewnątrz oraz uniemożliwia namnażanie się drobnoustrojów.
Różnorodność wkładów pozwala na ich dopasowanie w każdej branży. Ponadczasowy wygląd oraz nowoczesny design to doskonały wybór, jeżeli zależy Państwu na detalach, estetyce oraz wywarciu szczególnego efektu.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.